Sir Winston Sir Winston
557
BLOG

Mateusz Morawiecki z kapelusza – kolejny Janusz Kaczmarek?

Sir Winston Sir Winston Polityka Obserwuj notkę 11

Czy słyszał ktoś wcześniej o wielkim, niezłomnym patriocie Mateuszu Morawieckim? Czy dopiero teraz, kiedy zgłasza się pod odsetki od życiorysu ojca, Kornela? Sprawami finansów w skali makro, kwestiami bankowości zajmuje się w Prawie i Sprawiedliwości kilka osób, które nie kolaborowały z antypolskim, jurgieltniczym zarządem Tymkraju; osób, których kompetencje i zdeklarowane poglądy, a więc niezbędna na ministerialnej pozycji sprawdzona lojalność wobec Polski, predestynują je do naprawy stanu, którego współsprawcą jest rzeczony pan Mateusz. Predestynują je – podkreślmy – w odróżnieniu od niego. Wspomnę tu choćby o Januszu Szewczaku, głównym ekonomiście SKOK.

Mógłbym jeszcze okazać pewną wyrozumiałość, gdyby rzecz ograniczała się do nauczenia się fachu; tu konieczność zaangażowania w działalność banków, będących czymś więcej niż tylko częścią gospodarki, dawałaby się wytłumaczyć i usprawiedliwić. W każdym razie do jakiegoś stopnia.
Nie da się, aliści, wytłumaczyć zaangażowania pt. Mateusza Morawieckiego w brzemienne w tragiczne skutki działania grupy Donalda Tuska. Rada Gospodarcza przy premierze Tusku to więcej niż o jeden most za daleko. To dożywotnie piętno.

Finanse publiczne w kraju wielkości Polski to dziedzina nie tylko trudna, ale i – w tym przypadku – dogłębnie przez ostatnich 8 lat zrujnowana. Mateusz Morawiecki przy tym był.
Naprawa finansów wymagać będzie decyzji trudnych, prawdopodobnie wiele z nich będzie bolesnych. Nie jest w stanie przeprowadzić ich ktoś nie dający rekojmii lojalności wobec Narodu. Mateusz Morawiecki na takie zaufanie nie zasłużył.

Nie zwróciłem dotąd uwagi na obecność syna Kornela Morawieckiego w ekipie Donalda Tuska. Ale teraz już o niej wiem. Oczywiście, że przypomina ona o Układzie Wrocławskim (® by Grzegorz Braun). Ale nawet tego nie potrzebuję w tej chwili roztrząsać.
Francja posiadła magiczną zdolność bycia za kimś i przeciw temu samemu jednocześnie. Sztuka ta jest w Polsce nieznana.  Osoby, które jej próbują, w moim kraju określa się krótkim, warczącym słowem.

Nie widzę miejsca w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego wolnej Polski dla gienierała Dukaczewskiego, ani na posadzie ministra finansów dla członka Rady Gospodarczej Donalda Tuska. Ani dla wilka przy stadzie owiec.

 

 

Sir Winston
O mnie Sir Winston

Large Visitor Map Wszystkie wypowiedzi w tym blogu stanowią osobistą i subiektywną opinię autora, który nawet sam uznaje się w POlskiej rzeczywistości za osobę spoza kręgu rozumnych. Młodym, wykształconym, z wielkich miast zaleca się niezwłoczne przełączenie na onet lub serwis informacyjny rządu - przynajmniej będzie się można poczuć jak jedna wielka rodzina. "Człowiek, który przypisuje sobie prawo posiadania własnego zdania na jakiś temat, nie zadając sobie uprzednio trudu, by go przemyśleć, jest doskonałym przykładem owego niezmiennego i absurdalnego sposobu bycia człowiekiem, który nazwałem masą"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka